W serwisie Kickstarter rozpoczęła się zbiórka, mająca na celu ufundowanie gry The Case of Charles Dexter Ward – produkcji opartej na prozie legendarnego amerykańskiego pisarza Howarda Phillipsa Lovecrafta. Akcja zakończy się za niecały miesiąc, a do powstania tytułu niezależne argentyńskie studio Senscape potrzebuje 250 tysięcy dolarów.

Lovecraft to nazwisko, które z pewnością jest znajome sporej części graczy. Pisarz, najbardziej znany z „mitologii Cthulhu”, był jednym z najważniejszych twórców gatunku, który sam nazywał „weird fiction”. Jego prace zainspirowały także wielu autorów gier, spośród których warte wymienienia są chociażby Call of Cthulhu: Mroczne Zakątki Świata z 2005 roku czy seria horrorów Penumbra. Dzieła Lovecrafta stanowiły także pożywkę dla polskiego studia The Astronauts podczas produkcji niedawno wydanego Zaginięcia Ethana Cartera. Dotychczas jednak nie pojawiło się wiele gier, której akcja została oparta bezpośrednio na jednej z książek amerykańskiego pisarza - jeśli zbiórka Senscape zakończy się sukcesem, The Case of Charles Dexter Ward będzie pierwszą. W pracach Argentyńczykom ma pomóc Sunand Tryambak Joshi – krytyk literacki i ekspert w dziedzinie weird fiction. Ponadto studio planuje także stworzenie filmu dokumentalnego The Shadow Over Providence, którego tematyka będzie się obracać wokół produkcji gry.

Zespół Senscape ma już doświadczenie w tworzeniu gier o sugestywnym klimacie: trzon ekipy stanowią osoby odpowiedzialne za wydane w 2006 roku i bardzo dobrze przyjęte Scratches. Ich nowy projekt będzie przygodówką z perspektywy trzeciej osoby (twórcy twierdzą, że to „idealne medium do przedstawiania historii Lovecrafta”), osadzoną w rodzinnym mieście autora – Providence. Fabuła oparta zostanie na powieści o tym samym tytule i opowie nam historię Charlesa Dextera Warda, który przez swoją fascynację okultyzmem i czarami zagrozi przyszłości ludzkiego gatunku. Argentyńskie studio zapowiada, że ich dzieło będzie najwierniejszym oddaniem prozy amerykańskiego pisarza w grach komputerowych, począwszy od niepokojącego klimatu, aż po powracające motywy, takie jak mroczna księga Necronomicon. Zabraknie za to broni, wrogów oraz tanich straszaków – niemożliwa ma być nawet śmierć naszego bohatera. Senscape twierdzi, że i bez tych elementów da się stworzyć sugestywny i przerażający horror.

Niestety, na razie nie wiadomo, kiedy będziemy mogli zobaczyć, jak te zapowiedzi sprawdzą się w praktyce. Zbiórka zakończy się w piątek 31 października i choć zebranie 250 tysięcy dolarów przy pierwszej grze opartej na prozie kultowego pisarza nie powinno być trudnym zadaniem, na premierę zapewne sporo poczekamy. Tym bardziej, że Senscape pracuje obecnie nad jeszcze jednym projektem: także ufundowanym przez Kickstarter, planowanym na marzec 2015 roku Asylum. Są jednak także dobre wieści: jeśli The Case of Charles Dexter Ward okaże się sukcesem, a fani będą zadowoleni z jakości finalnego produktu, możemy się spodziewać całej serii gier opartych na dziełach H. P. Lovecrafta.

Źródło:
Jakub Mirowski - GRY-OnLine